
Rzęsy to delikatne włoski,
płytko osadzone w skórze (ok. 2 mm). Osłabione mają tendencję do
wypadania. Dopóki są to dwie - trzy sztuki dziennie nie ma powodu do
paniki. Wypadające rzęsy są zastępowane przez nowe co 60-90 dni. Jeden
włosek się zużywa, a nowy jest już w tym momencie gotowy, by zająć jego
miejsce. Cykl ten jest ciągły. Reaguj wówczas, gdy włoski wydają ci się
rzadsze niż dotychczas. Sięgnij po środki, które sprawią, że rzęsy
szybko odrosną, będą grubsze i dłuższe.
- Pamiętaj o łagodnym demakijażu rzęs. Wacik nasącz preparatem do skóry wrażliwej, przyłóż do oka i odczekaj chwilę, by tusz mógł się
rozpuścić. Nie pocieraj zbyt intensywnie rzęs. Możesz osłabić włoski.
- Nie sięgaj zbyt często po
wodoodporną maskarę. Tusz tego rodzaju wymaga intensywnego demakijażu.
Nie nadużywaj zalotki, lokówki do rzęs. Urządzenia mogą spowodować
szybsze wypadanie słabszych włosków.
- Zrób rzęsom kurację
pielęgnacyjną. Przez 4-5 tygodni używaj odżywki do rzęs. Do wyboru masz
preparaty w formie kremu lub bezbarwnego żelu aplikowanego przy pomocy
szczoteczki. Preparaty mają przede wszystkim intensywnie regenerować
rzęsy. W ich składzie znajdziesz najczęściej panthenol, olej jojoba,
glicerynę czy ceramidy. Regularnie stosowane wzmacniają cienkie włoski,
mogą też powstrzymać ich wypadanie.
- Spróbuj domowych sposobów, np.
kuracji olejkiem rycynowym. Specyfik nadaje blask i gęstość rzęsom. Jak
go używać? Najlepiej na noc. Na czystą szczoteczkę po zużytym tuszu
nanieś odrobinę olejku i delikatnie przeczesz nią rzęsy.
- Marzysz o dłużysz rzęsach? Ostatnio silnym trendem
w kosmetologii są preparaty do rzęs z aktywatorem wzrostu. Jak
działają? Ich receptury są "naszpikowane" składnikami ktywnymi, które
stymulują cebulki włosa i pobudzają naturalny wzrost rzęs. Zawierają
m.in. peptydy, keratynę, biotynę, wyciąg z pokrzywy, pochodne
nienasyconych kwasów karboksylowych. Efekt? Rzęsy odrastają dłuższe, są
mocniejsze i gęstsze.
- Regenerujące preparaty nakładaj
zawsze u nasady górnych i dolnych rzęs. Substancje zawarte w kosmetyku
dotrą tam, gdzie powinny, czyli do cebulek włosowych.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz